Dawno nie było żadnej propozycji książkowej, dlatego dzisiaj proponuję Wam relaks z książką „Alkoholowe dzieje Polski” autora Jerzego Besala.
Na kartach tej obszernej księgi rysuje się obraz polskiego pici od czasów piastowskich aż do końca trwania Rzeczpospolitej szlacheckiej. Bywało śmiesznie ale też strasznie.
Jerzy Besala opisuje barwnym językiem, jak piła szlachta, magnaci, wojsko, dworzanie, poeci, dyplomaci, mieszczanie i chłopi. Czy piliśmy inaczej i więcej niż Niemcy, Rosjanie, Szwedzi, Kozacy, Węgrzy, Tatarzy, Turcy, Włosi, Holendrzy, Francuzi? Ukazuje przykłady ewidentnych uzależnień i wpływ picia alkoholu na dzieje Polski: wojny, politykę, religię, dyplomację, podejmowanie decyzji, zachowania zbiorowe. Jak pisze autor, „sprzęgnięcie alkoholu z polityką bywa śmiertelne”.
* Recenzja z okładki.
Przeczytajcie część spisu treści 😀
I jeszcze krótki fragment z ciekawym „przesłaniem” 😀
Ja zaczęłam ją dopiero czytać i powiem Wam, że jest świetna. Ciekawy sposób opisane zwyczaje „ucztowania” od najwcześniejszych czasów. Kupiłam ją w księgarni „Tak czytam” przy okazji wizyty w Krakowie. o której pisałam tutututu. Kosztowała mnie 49.90zł i dostępne były dwa tomy, ja wybrałam tylko jeden.
Po takiej lekturze to nic tylko się napić 😀
Ha ha ha 😀 😀 Świetne 😀 Zwłaszcza Twoje podsumowanie! Ta książka zapowiada się na niezły odjazd, sądząc po tytułach rozdziałów 🙂 I sporo musi zawierać wiedzy historycznej… Ogólnie wydaje się, że to udany zakup?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
oj tak 😀 a to dopiero pierwszy tom 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Planujesz też drugi?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak ale najpierw muszę zaplanować ponownie podróż do Krakowa 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też racja! Chyba, ze gdzieś indziej się trafi? W Anglii są szanse na polskie książki?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Są. Ja kupuję na rewolucja.co.uk O właśnie 😀 zapomniałam tam zajrzeć, może jest dostępna 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O widzisz! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zobacz, nawet historia pijaństwa powstała. Jestem DDA, chyba jednak nie sięgnę po książkę, co dopiero alkohol. On kojarzy się z płaczącą kobietą na klęczkach
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja jestem tego zdania, że alkohol też jest dla ludzi ale trzeba go umieć pić a nie się upijać. Ale oczywiście do niczego nie namawiam 🙂 ani do książki ani do alkoholu :* Pozdrawiam serdecznie! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Masz rację wszystko jest dla ludzi, też piszę takie zdanie w moim poście „Zaszumiało w głowie”
PolubieniePolubienie